Podczas drogi powrotnej do domu zauważyłam leżącego na środku chodnika człowieka.. Wszyscy go mijali. Gdy do niego dotarłam siedział już na kolanach i zbierał rozsypane gilzy papierosowe. Spytałam się Go czy wszystko wporządku, czy nic Go nie boli, czy potrzebuje pomocy. Powiedział, że nie oraz nikt mu pomóc nie może.. Czuć było od niego alkohol. Zbierałam te gilzy razem z nim i pomogłam mu wstać. Przynajmniej to mogłam dla niego zrobić. Ludzie przyglądali się całej sytuacji i nikt nic nie zrobił. Pierdoleni tchórze. Nie rozumiem jak można bać się pomagać!? Osoba uzależniona od alkoholu jest jakaś gorsza od reszty? Z takiego powodu nie zasługuje na pomoc? Każdy ma jakieś problemy, niektórzy błahe inni poważniejsze. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i nikt nie jest idealny. Mam wrażenie, że w ludziach z dnia na dzień coraz bardziej umierają morale. To przykre.
ładna sukienka, to prawda niestety co piszesz. ludzie wolą udawać, że nic nie widzą i nie ma problemu.
OdpowiedzUsuńhttp://fashionelja.pl
Pięknie wyglądasz, a do tego to naprawdę mądry post!
OdpowiedzUsuńDobrze, że są jeszcze ludzie tacy jak Ty :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam Cię, ja chyba jestem jednym z takich tchórzy. Lubię pomagać, ale podejść do pijanego, starszego pana to bym się jednak bała.
OdpowiedzUsuńZdanie pod zdjęciem wprowadziło mnie w dziwny nastrój, muszę nad sobą popracować...
chciałabym być tak odważna :*
wesołych :*
Podziwiam Cię za to co zrobiłaś ;) Ja się nie boję pomagać, ale nie lubię robić tego wprost, głupio brzmi, ale boję się swojej reakcji bo wiem, że jestem słaba i wiem, że w chwili kiedy bym podeszła i coś bym dała takiej osobie to pewnie bym się rozczuliła, a ta druga osoba może to źle odebrać bo chyba nikt nie chce czuć, że komukolwiek jest go żal... ale tak smao podziwiam mojego chłopaka, on tak naturalnie podchodzi do każdego zagaduje, pyta czy wszystko okej i wbrew wszystkiemu kupuje im jakies jedzenie i piwko ;) bo twierdzi, że skoro ejst uzależniony czy coś to na penwo mu to przyniesie ulgę xD w sumie już się z tym zaczęłam zgadzać, bo niewiadomo co się stanie z takim człowiekiem, a jeżeli to może być jego ostatnia przyjemna rzecz w tym życiu to dlaczego nie ;)
OdpowiedzUsuńbtw pieknie wyglądasz :*
Niestety dużo jest prawdy w tym, co piszesz. Wszystko idzie w stronę totalnego znieczulenia na problemy innych. Jeśli mam być szczera to wątpię czy sama pomogłabym takiej osobie. Tak już niestety jest, że w pewnym momencie człowiek zajmuje się tym, co dotyczy jego, a nie innych i nie chce pomagać, bo to w pewien sposób go wyróżnia.
OdpowiedzUsuńA czy alkoholik jest gorszy od innych? Mogłabym wiele na ten temat powiedzieć, bo z życia wiem, jak to jest, gdy procenty zabierają człowieczeństwo - tragicznie. I jeśli mam być szczera to alkoholików potępiam, bo to nigdy nie jest ucieczka od problemów. To stwarza problemy nowe, wcześniej nieznane i jeszcze do tego ściąga je na najbliższe otoczenie. Bo alkoholizm to choroba całych rodzin a nie tylko jednego człowieka.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie:)
http://somethingdiffernet-imagine.blogspot.com/
Ja też nie rozumiem tej ogólnie panującej znieczulicy... ja tylko raz w w życiu miałam okazję komuś pomóc, ale gdybym mogła zrobić to kolejny raz, na pewno nie wahałabym się...
OdpowiedzUsuńJakie pazzzzurki! :)
Przykra prawda, miło że pomogłaś. Codziennie widzę jak w ludziach rośnie znieczulica. Jestem oczarowana Twoim blogiem i zostaję na dłużej.
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz pooglądać moje rysunki to zapraszam:) klaudialechowska.blogspot.com/
Ludzie w tych czasach sa straszni, ale nic nie poradzisz. Kiedyś to oni będa potrzebować pomocy a wtedy nikt im nie pomoże ;)
OdpowiedzUsuńsensiblees.blogspot.com
To prawda - wiele ludzi boi się pomagać bo niby wszyscy będą się gapić.. myślę że nie warto się tym przejomać
OdpowiedzUsuńJedyne słuszne zachowanie. Ostatnio z chłopakiem sporo o tym rozmawialiśmy o kwestiach moralnych. Co które z nas zrobiloby widząc człowieka kradnacego bułki. Koszt 40gr a ludzi na to nie stać, nawet na tyle. Większość z nas pewnie by pomogła.
OdpowiedzUsuńA gdyby ta osoba wyglądała na alkoholika?
Pewnie już dużo więcej chętni wezwaloby ochronę zamiast człowiekowi pomoc kupując tę bułkę.
Przykre jak łatwo ludzie oceniają ludzi a jak trudno im przychodzi dostrzec w drugim nieszczęśliwego, chorego człowieka
Ludzie uważają, że osoba uzależniona od alkoholu ''sama sobie na to zapracowała''.
OdpowiedzUsuńNikt nie bierze pod uwagę, że właśnie ta osoba, może mieć jakiś większy problem.
No cóż, tacy są ludzie...
Zapraszam na mojego bloga. http://iiga-blog.blogspot.com/?zx=63b8e9560590f16b
Gorgeous outfit. I love your style of writing.<33
OdpowiedzUsuńVegetarian Courtesy ♥ CheesePapas
Bardzo mądry wpis.. Też miałam podobną sytuację, a ludzie jeszcze patrzyli na mnie jakbym robiła coś złego.. A przecież trzeba sobie pomagać.
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na to samo xx
swiat-oczami-brunetki.blogspot.com
Sądząc po tej sytuacji, to tak, umierają. Całkowicie :(
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że ludzie nie pomagają, bo boją się odpowiedzialności ...
OdpowiedzUsuńGreat post! thanks for sharing you have an amazing blog<3
OdpowiedzUsuńfollow for follow?:)
xoxo
www.theclosetelf.com
Simply beautiful !
OdpowiedzUsuńhttp://chicglamstyle.com
Piękna dziewczyna z Ciebie! <3
OdpowiedzUsuńNigdy się nie poddawaj i zawsze walcz do ostatnich sił :)
Jestem z Tobą, co do pierwszego posta - mam nadzieję, że Twoja decyzja będzie słuszna i dasz radę wytrzymać! Bądź silna!
Buziaki :*
www.modenachmir.com
sei bellissima, adoro la gonna!
OdpowiedzUsuńromaci