Dzisiaj oficjalnie zaczynam wakacje. Skończyłam już pracować i mogę pozwolić sobie na odpoczynek do końca miesiąca. Przyda mi się. Ostatnie wracanie po pracy do domu o dwudziestej trzeciej trzydzieści mnie wykańczało. W końcu trochę sobie poimprezuję. Byłam tylko raz w klubie z Aniołem w te wakacje. Bang, bang!
A więc udanych wakacji życzę :) ! Hm, ja niestety albo stety nie przepadam za imprezami, ale Tobie życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńodpoczynek jest potrzebny
Nadrabiaj imprezowe zaległości. Ja też muszę ruszyć dupsko na jakąś imprezę, bo praca w te wakacje mnie zamorduje.
OdpowiedzUsuńPrzyda ci sie odpoczynek :)
OdpowiedzUsuńDisfruta de tus vacaciones. Saludos,
OdpowiedzUsuńTo wreszcie sobie odpoczniesz:)
OdpowiedzUsuńJasne, to jest już robienie w małym stopniu. Wiesz, że to bardzo dobry pomysł? Mówić ludziom miłego dnia? Kiedyś powiedziałam pani w sklepie, a ona dziwnie na mnie popatrzyła. Skoda, że takie miłe gesty zanikają. Ale według mnie to jest już robienie czegoś pożytecznego.
To strasznie fajnie. Ciekawe są reakcje ludzi. Jedni dziękują i życzą wzajemnie, a drudzy gapią się, jak na dziwaka. Może dlatego, że mało osób potrafi się jeszcze w taki miły sposób odezwać do obcych:)
OdpowiedzUsuńOdpoczynek każdemu jest potrzebny, życzę udanych wakacji. :))
OdpowiedzUsuńciekawy post ;) obserwuje
OdpowiedzUsuńŁadne to miasto, nie byłam tam nigdy
OdpowiedzUsuń