Letnie, ciepłe dni dobiegły końca. Już za nimi tęsknie. Moje gardło złapał jakiś wirus. Byłam u lekarza i kazał mi siedzieć do poniedziałku w domu. Mam straszny kaszel i podwyższoną temperaturę, głowa mi pęka i oczy łzawią. Na szczęście ktoś kiedyś wymyślił mentolowe papierosy. Palę je sobie, kiedy jest już na serio źle. Dzięki nim mam chwilę wytchnienia i mogę spokojnie oddychać. Na złość mam w domu remont i wszędzie unoszą się pyłki zerwanych farb i tynku czy czegoś tam jeszcze ze ściany. Praktycznie nie wychodzę z spokoju. Anioł w miarę możliwości do mnie przyjeżdża i podtrzymuje mi towarzystwa. W wolnych chwilach oglądam "Glee", gram w The Sims3" i siedzę na Insta. W końcu kupiłam sobie nowy telefon i mogłam wrócić na Insta. Zapraszam!
Mój insta: poppymiau