15 kwietnia 2014

Good day ☺

Dzisiaj będzie dobry dzień. Do Anioła przyjechała rodzina z Niemczech. W końcu znowu zobaczę się z jego kuzynami i wreszcie poznam jego wujka chrzestnego. Mieliśmy razem palić papieroski, ale że ja nie palę to będę stała obok i zaciągała się swoim elektrycznym. Tak. Z niedowierzaniem policzyłam te dni. Nie zdawałam sobie sprawy jak kupno e-papierosa może wyjść mi na dobre. Mam pieniądze, nie śmierdzę (nie boję się już przechodzić koło nauczycieli w szkole z obawą, że wyczują ode mnie tytoń), zaczęłam intensywniej odczuwać różne zapachy. Teraz mogę siedzieć w domu i nie muszę już wychodzić na balkon, klatkę schodową czy otwierać szeroko okna, aby sobie zapalić. Nie muszę się bać, że spalę sobie włosy odpalając szluga, czy się poparzę. Cały tydzień bez papierosów, jestem z siebie taka dumna! Teraz jak przechodzę koło palacza, to ten dym mnie wkurza, strasznie śmierdzi, czasami też się duszę. Może jest dla mnie nadzieja, że już nigdy nie wezmę do ust tego świństwa. Wszystko jest możliwe, kolejny raz się o tym przekonałam.

Jeżeli ktoś miałby trochę czasu to bardzo prosiłabym, abyście poklikali trochę w linki, bo od tego zależy moja współpraca z tym sklepem. Dziękuję z góry, miłego dnia!
Tutaj: http://miauczak.blogspot.com/2014/04/sheinside.html

komentarze