26 października 2014

Hello c:

Wybaczcie moją długą nieobecność. Nie miałam ochoty niczego pisać. Koncentruję się na szkole i sporcie. Tak, znowu sport zawitał w moim życiu. Chodzę na treningi piłki ręcznej, a od następnego miesiąca dojdzie jeszcze kosz. Postanowiłam przestać się użalać na swoje rozwalone kolano i być siedem kroków przed nim. W domu od dwóch dni robię ćwiczenia na brzuch, zobaczymy co z tego wyjdzie. Kiedyś też ćwiczyłam i gówno z tego wyszło, mam nadzieję, że teraz będzie inaczej. Zbliża się najstraszniejsze święto w roku. Jakoś się zbytnio nie cieszę. Trochę złapała mnie chandra jesienna, ale z nią walczę. Mam też wojnę z niemieckim. Ma ktoś jakieś sposoby na zapamiętanie tych niemieckich słówek? Mi to totalnie nie wchodzi. Piszcie i zadawajcie pytania na asku. Jestem codziennie na insta, więc tam też mnie złapiecie, a mój kot Stefan pali!