19 września 2015

Instagram mix & Good Luck Club

Nie jestem pewna czy wspominałam coś o powrocie do pracy tutaj na blogu, ale chyba raczej nie. No to muszę się pochwalić! Wróciłam do pracy z dziećmi. Pisałam już o tej pracy kiedyś. Miałam około roczną przerwę, ale w tym roku moja szefowa otworzyła kolejną salę zabaw dla dzieci w moim mieście. Od kiedy znowu zaczęłam tam pracować jestem pełna życia! Chodzę jakaś weselsza, radośniejsza i co najważniejsze mam mniej czasu na rozmyślanie o kaloriach, jedzeniu i centymetrach w talii.. Mam co robić popołudniami. Zamiast siedzieć w domu i rozmyślać o tym co zjeść, to siedzę w pracy, skacz,ę z dziećmi na trampolinie, pływamy w kulkach, bawimy się w tygrysy, rozmawiamy o Krainie Lodu i Minionkach! To najlepsza praca, którą w życiu miałam! Niestety muszę ograniczać się godzinowo, aby przez głupie polskie prawo nie zabrano mi alimentów od państwa (mój tata ich nie płaci).

Ostatnio miałam gorszy okres. Dość dużo siedziałam w domu bez chęci do życia. Nie miałam ochoty chodzić do szkoły i musiałam latać po lekarzach, robić wyniki i umawiać się do psychologów i psychiatrów. Przez trzy miesiące próbuję znaleźć kogoś dobrego, aby w końcu zacząć na poważnie terapię, ale oni odsyłają mnie z rąk do rąk jak jakąś zabawkę.. Mam już powoli tego dość.. Znowu mam anemię. To było wiadome, że prędzej czy później mnie odwiedzi, ale miejmy nadzieję, że jak najszybciej sobie pójdzie.

W wakacje przyjechała do mnie moja przyjaciółka Marcelina. Znamy się od piaskownicy! No, ale niestety los tak chciał i przeprowadziła się do Belgii. Te wakacje były wspaniałe! Jak wszystko dobrze pójdzie już w ferie zimowe spakuję walizkę i lecę do niej! Już nie mogę się doczekać, kiedy pójdziemy do jakiegoś belgijskiego supermarketu po lody Ben & Jerry's! Mam nadzieję, że do tego czasu będę mogła zjeść je i nie mieć po nich poczucie winy, bo mają dużo kalorii.. Ta bulimia jest okropna, Jedzenie jest wszędzie! Chudsze ode mnie osoby są wszędzie! Eh.. ale koniec takich smętów. Muszę dać radę, bo jak nie ja to kto? To moja walka i zamierzam ją wygrać! Jakiś czas chodziłam na siłownię. Czułam się naprawdę wspaniale! Do czasu, kiedy weszłam na wagę. Mam świadomość tego, że tkanka tłuszczowa zamieniła mi się na mięśniową, a razem z tym waga poszła w górę, ale kiedy ją zobaczyłam byłam przerażona. Najśmieszniejsze jest to, że ja to wszystko wiem.. Wiem, że codziennie się krzywdzę, że jestem słabsza i z każdym kolejnym dniem jestem bliżej śmierci, ale robię to nadal. Jednak muszę się pochwalić! Udało mi się trochę ograniczyć środki przeczyszczające. Trochę, ale jednak to zawsze coś.

Polecam siłownię Good Luck Club!
Sprzęt jest super! Obsługa bardzo miła, zajęcia niesamowicie motywujące i odpowiednio dopasowane w zależności od zaawansowania, no i jest ich naprawdę szeroki wybór. Uwielbiam też trzy sauny, do których zawsze chodziłam po treningu. Idealny odpoczynek dla całego ciała! Pozdrawiam też serdecznie właściciela, który umożliwił mi darmowe wejścia oraz który jest naprawdę świetnym gościem! Każdemu polecam zapoznać się z ich ofertą. Jedną siłownię znajdziecie w Starogardzie Gdańskim, a drugą w Gdańsku        ☛ www.GoodLuckClub.pl ☚

39 komentarzy:

  1. fajnie, że praca daje Ci tyle satysfakcji i radości < 333

    OdpowiedzUsuń
  2. Your instagram mix is really cool ! xoxo

    http://notanotherbrickinthewall99.blogspot.fr/

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że masz taką fajną pracę, która sprawia Ci tyle radości. :-) Świetne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieję, że wszystko zacznie Ci się układać ^^ Twój psiak jest słodki <3
    Pozdrawiam
    Mój blog - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajne to zdjęcie Vicky w kapturze <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana, masz idealna figurę. Naprawdę. Sama oddałabym wiele za taką :)
    /meainsolita.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. świetne fotki
    wpadnij na nowy post i zrób klik w wishlistę jeśli możesz :)?

    http://fashionelja.pl

    http://fashionelja.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Pomyślałam o Tobie widząc ten blog, więc Ci podsyłam: http://wilczoglodna.pl/
    Może akurat znajdziesz w nim parę rzeczy, które pomogą Ci w walce z Twoją chorobą! Ściskam mocno i przesyłam moc!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię tego typu posty :)))
    pozdrawiam, mikrouszkodzenia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne zdjęcia:)
    Kiedyś marzyłam o pracy z dziećmi, to dobrze, że sprawia Ci to tyle przyjemności:)
    Powrotu do zdrowia, oby udało Ci się szybko wyleczyć z anemii:)

    http://my-little-world-olimpia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam Twój instagram. Wierzę w Ciebie, będzie lepiej serio <3 Bardzo dużo udało Ci się zrobić :) Wiele osiągnęłaś. I trzymaj się tego :)
    czlowiek-zelazko.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Też ostatnio siedziałam w domu bez chęci do życia, to chyba przez nadchodzącą jesień. :)

    www.clemeent.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Cute dog and nice photos :)
    BLOG M&M FASHION BITES : http://mmfashionbites.blogspot.gr/2015/09/50-shades-of-gray-firmoo-giveaway.html
    Maria V.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajne zdjęcia :D
    Dobrze, że możesz znowu pracować, to musi być świetna sprawa :) Szkoda tylko, że musisz ograniczać godziny... Oby to prawo kiedyś się zmieniło :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Ooo, też byłam na Małym Księciu, piękny film, a sountrack cudowny! :)
    Bardzo fajnie się przegląda Twój instagram. :3

    xoxo // http://lichette.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo się cieszę, że podoba Ci się praca :)
    Ptysiablog

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja też uwielbiam spędzać czas z dziećmi, fajnie że możesz oderwać się na chwilę od tego negatywnego myślenia :) musisz cały swój wolny czas czemuś poświęcać, abyś nie miała ani chwili na myślenie o kaloriach :* trzymam za Ciebie kciuki xx

    OdpowiedzUsuń
  18. lovely Pictures
    so cute :)

    with love your AMELY ROSE

    OdpowiedzUsuń
  19. lovely post and cute pictres
    i will definetly checkyour Instagram out :)

    with love your AMELY ROSE

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajnie ze praca z dziećmi dodaje ci sił. Ja bym sie do tego nie nadawał.

    Pozdrawiam,Michał.

    OdpowiedzUsuń
  21. The black and white in the middle is really pretty.

    /Avy

    http://mymotherfuckedmickjagger.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Wow zazdroszczę takiej pracy ;)

    Zapraszam:
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Dobrze,że praca Ci sprawia tyle radości, o to właśnie chodzi. Poza tym jak się coś robi, to nie zastanawia się nad różnymi rzeczami, tak jak ty to zauważyłaś.
    Rzeczywiście przykra sprawa z tą terapią, ale może wreszcie ktoś Cię przyjmie i nie będzie Cię odsyłał.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja jestem w Warszawie i również staram się o pracę z maluchami, zazdroszczę Ci i jednocześnie rozumiem, o czym mówisz. Pozdrawiam, trzymaj się ciepło!
    Needle♥

    OdpowiedzUsuń
  25. Sounds like fun! Nice insta pics! I just shot with my tattoo choker necklace today :)
    xx
    June Wants It All - Indian fashion and lifestyle blog

    OdpowiedzUsuń
  26. Wracaj szybko do zdrowia :)
    To wspaniale, że praca daje Ci radość :)
    Moja przyjaciółka również wyjechała za granicę, więc wiem jak to jest.
    Fajny mix zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  27. To musi być fajna praca! :)

    Magnum <3 jadłabym :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Fajnie, że masz taką przyjaciółkę ;))
    http://sweetsunny123.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  29. Mnie praca z dziećmi męczyła, ale rozumiem Twoją radość - niektóre dzieciaki są przeurocze ;) no i najważniejsze, że masz zajęcie i nie masz czasu na smutne myśli :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Zazdroszczę tak wspaniałej pracy:)
    Też ostatnimi czasy nie mam chęci na nic:/
    trzymaj się,dasz radę z anemią i bulimią!
    pozdrawiam i zapraszam do mnie:)

    http://caroline-caaroline.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. Haha, ja zawsze omijam szerokim łukiem prace jako animatorka dla dzieci :P Najlepszą robotą, jaka kiedykolwiek mi się trafiła, była praca barmanki. Może to trochę dziwne, ale serio bardzo mi się podobała. Nalewanie alkoholu i rozmawianie z ludźmi, po prostu relaksujące :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Praca z dziećmi to fantastyczna zabawa - właśnie skończyłam praktyki w szkole podstawowej :) Ich roześmiane buzie to lekarstwo na wszelkie kłopoty :D
    Wszystko da się osiągnąć małymi kroczkami :)

    OdpowiedzUsuń
  33. "Chudsze ode mnie osoby są wszędzie! " - tez tak mialam pomimo ze tłum liczyłby 60 osob grubszych ode mnie i jedną osobę chudzą- przez nią czułabym się gruba.. na szczescie te mysli mi przeszly.. zdrowi ludzie patrza z obrzydzeniem na anorektyczki tak jak i na otylych ludzi

    zazdroscze pracy z dziecmi :3

    OdpowiedzUsuń
  34. trzymam za Ciebie kciuki, trzymaj się :)

    OdpowiedzUsuń