Brakuje mi czasu. Mam do zmoderowania mnóstwo komentarzy. Kiedyś się za to wezmę. Od pewnego czasu czuję się dziwnie chodząc po ulicach. Mam wrażenie, że każdy mnie zna, każdy wie kim jestem, wie, że jestem właśnie tą Poppy, która prowadzi bloga. Jesuuu, to męczące. Piszą mi, że jestem fejmem. Może i jestem dość charakterystyczna dla tak szarego miasta, w którym mieszkam, no ale bez przesady. Dajcie spokój ludzie. Nie jestem fejmem, halooo? Nie mam czasu na zawracanie sobie głowy głupotami. Mam ważne sprawy do załatwienia w tym tygodniu, no i skupiam się przede wszystkim na nauce, co jest naprawdę dziwne. Odkąd zaczęłam używać tego kalendarza wszystko wydaje się takie łatwe. Mam w sobie zapał, motywację do działania. Dam radę, trzymajcie się ciepło!
