8 marca 2014

Czarne kruki.

Skulona na małym siedzeniu. Zmęczona, smutna. Sama nie wiem dlaczego. Przecież mam wszystko. Przemierzam jakieś lasy. Siedzę w kącie, lecz widok mam doskonały. Zza okna wszystko jest rozmazane. Zawsze lubiłam patrzeć w jeden punkt i podziwiać oddalające się obiekty, a potem zmieniałam taktykę i moje oczy skierowane były przed siebie, nie zmieniając pozycji. Jedno okno, tyle perspektyw. Próbuję myśleć o czymś wesołym, lecz moje myśli krążą wokoło czarnych kruków. Nie czuję się za dobrze. Widzę siebie jako.. no właśnie jako kto? Sama nie wiem kim chcę zostać. Nie jestem już taka pewna czy wybrałam dobrą drogę. Myślę, że nie jestem dobra w tym co na dzień dzisiejszy robię. Chociaż związane jest ze mną już od około pięciu lat. To prawie jedna czwarta mojego życia. Czy warto to porzucać i szukać czegoś lepszego? Co zrobię, kiedy okaże się, że nie jestem w niczym tak dobra jak w tym? Zostanę tylko ze sennymi marzeniami o przyszłości, o życiu, o moim życiu. Jestem taka zagubiona. Kiedy w końcu znajdę to pieprzone światło? Wszędzie jest tak ciemno. Nie wiem już co mam robić. Najchętniej to utrzymywałabym się z bloga, bo właśnie prowadzenie go sprawia mi wielką radość i dostarcza dużo pozytywnych myśli i skojarzeń! Jednak musiałabym być nie wiadomo kim ważnym, aby to się udało. Długo wierzyłam, że wszystko jest możliwe, jeśli ma się tylko chęci. Nie wiem czy nadal tak jest. Jakoś ostatnio straciłam zapał do wszystkiego. Kolejny raz stawiam sobie pytanie. Jak do tego doszło? Miałam takie wielkie plany. Przecież chciałam ćwiczyć! Chciałam schudnąć, podobać się samej sobie, po prostu pokochać. Wszystko znikło. Nie jestem na tyle silna, aby wytrwać. Muszę rozwiązać to inaczej.

Obserwujcie mnie na moim profilu na facebook'u. Usuwam fan page.

17 komentarzy:

  1. Poppy chudzino,mężczyzni nie psy na kości nie lecą :')

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś bardzo szczupła Poppy! Nie jedna by chciała mieć taką figurę (np. ja) ;) też nie mam wytrwałości w ćwiczeniach:/ wkurwiające, co nie?

      Usuń
    2. (nie wiem czy mój koment się zaciepnął) Jesteś baaardzo szczupła Poppy! ;) Niejedna chciałaby mieć taką figurę jak Ty (np. ja) :) Też nie mam wytrwałości do ćwiczeń :/ Wkurwiające uczucie c'ne?:/

      Usuń
  2. Wow!

    www.bstylevoyage.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Poppy, błagam, za piękną twarz? Nie rozśmieszaj mnie. Na razie jest to niemożliwe, rodzice nie pozwolą nawet smiley'a:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też nie jestem na tyle silna, tyle razy ćwiczyłam i nagle przestałam... Ale dasz radęę! <3 / a co do tego konkursu, to właśnie nic nie dostalam :c

    OdpowiedzUsuń
  5. Chdosci nie komentuję, bo sama też zawsze się drę, że nie jestem chuda.
    Moja mama kiedyś stwierdziła, że powinnam się z tego cieszyć. Ponieważ jestem brzydka, nikt nigdy nie będzie gadał, że np. zdobyłam tą posadę przez łóżko. Wszyscy będą wiedzieli, że cokolwiek osiagnęłam, to tylko cieżką pracą :P Moja mama jest kochana, jak się postara.
    Ja też bym chciałą zarabiać gitarą. A nie mam nawet czasu ćwiczyć. Chciałabym wykładać na uniwersytecie. Ale są lepsi ode mnie. Moja przyszłosć to marna przyszłosć humanisty nie dosć zdolnego, by zabłysnać, nie dość głupiego, by zadowolić się staniem na kasie.
    Że niby jakakolwiek przyszłosć jest fajna? Kazda wyglada kijowo. Piękna, przyjdzie wojna lub dżuma i nikogo nie bedzie obchodziło, czy robisz cos dobzre, czy źle. Będzie cie obchodziło tylko, czy przeżyjesz. Pocieszaj się, że przyszłosci w ogóle możesz nie mieć :P
    Jak optymistycznie... Mam nadzieję, że idealnie poprawiłam humorek :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przynajmniej twoja mama jest szczera, ale przez swoją szczerość potrafi przekazać Ci bardzo dużą siłę i motywację! :)
      Moja mi kiedyś powiedziała, że mam schudnąć, bo wyglądam jakbym była w ciąży ;___; i kazała przebrać mi bluzkę na luźniejszą, "bo co powiedzą ludzie? hjdvbjhdvjhxhgdvhg..."

      Usuń
  6. Trzeba mocno wierzyć i to pomaga w osiągnięciu celów. A po za tym to z czego Ty się chcesz odchudzać ? hee ?

    OdpowiedzUsuń
  7. Tytuł o którym pisałaś u mnie też mnie odzwierciedla :)
    Świetna figura *__*

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też miałam zawsze wielkie plany, marzenia, ambicje. Dziś nic mi się nie chce, niewiele rzeczy ma dla mnie sens.

    OdpowiedzUsuń
  9. miej mega wcięcie w talii, wystające kości biodrowe i płaski brzuch, mów że jesteś gruba. brawo, Poppy...

    OdpowiedzUsuń

  10. لدينا ملابس تجعلك تشعر بأنك أصغر سنا، وأكثر جاذبية، وأكثر جمالا

    كل فستان الدانتيل الأسود

    OdpowiedzUsuń